wtorek, 23 lipca 2013

Pieczone "uciekające" ziemniaki

Oto zdjęcia ziemniaków z poprzedniego postu


Te małe rączki należą do najmłodszego członka rodziny, który uwielbia jeść i bardzo dba o to bym była szczupła. Zjada co zobaczy.

Przepis: ziemniaki, przyprawy ( u mnie, sól, pieprz ziołowy, słodka papryka, suszony lubczyk), mniej niż łyżka oleju.

Ziemniaki obieram, myję i osuszam ręcznikiem papierowym. Kroję na cząstki, mieszam w misce z olejem i przyprawami. Piekę w piekarniku na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, w 180 stopniach, 30-40 min. przyprawy daję różne. W zależności jakie mam.

Przeważnie piekę równocześnie jakieś mięso: mielone, kurczaka.

2 komentarze:

  1. Też robię takie ziemniaczki :) Pycha.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moi domownicy je uwielbiają, ja też, zawsze szybko znikają. Nawet te co były dla mnie zniknęły :)

    OdpowiedzUsuń